Prosta do wykonania lampka na olej jadalny. Tutaj użyłem puszki po piwie, ale może to być dowolne naczynie niezbyt wysokie, do którego włożymy knot. Naczynie niezbyt wysokie, ponieważ olej jadalny w temperaturze pokojowej jest zbyt gęsty, by wyżej podsiąknąć. Potrzebujemy
- knota lub czegoś co spełni jego funkcję, np zwinięty papier toaletowy,
- naczynia, w tym przypadku puszka
- noża (mora nie jest obowiązkowa)
- oleju jadalnego, może być już zużyty.
|
Narzędzia i surowce - olej jadalny, papier toaletowy (do zrobienia knota), puszka, słoiczek, nóż
|
|
Po pusta puszkę daleko iść nie musiałem... Kurcze. ładnie odłożona, nie rzucona. Pewnie myślał pijaczek, że on to nie menel, rzucać nie będzie, odłoży ładnie, tak kulturalnie. |
|
W nakrętce słoiczka dziurka - słoik nie okrągły. Chodzi o to by móc go położyć, gdybym go postawił, olej by nie podsiąknął. |
|
Rozcinam puszkę, by całość po złożeniu nie przekraczała tych 3-4 cm |
|
Złożona lampka olejowa |
|
Obie lampki - jeszcze bez knota |
|
Teraz pełen zestaw, już z przygotowanym knotem - z papieru toaletowego |
|
Złożone lampki |
|
I odpalone - działa. |
Teraz moje osobiste doświadczenie. Wysokość pod jaką podsiąknie olej to około 1-2 cm. Dlatego do tego typu lampek lepiej użyć niższych pojemniczków. Olej napędowy spokojnie podsiąknie wyżej - dlatego to lampki na naftę i olej napędowy są moim faworytem improwizacji.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dzień dobry, miło mi Cię gościć na moim blogu.