Mieszanka na zupę barszczo - krupnik

Trochę już warzyw i mięsa mam ususzone. Przyszedł czas na komponowanie mieszanek. Pierwsze suszenie warzyw to były za jednym razem ziemniaki, buraki, marchew. Drugie i kolejne to marchew. Składniki pierwszego suszenia trochę się wymieszały, co nie stanowi problemu - i tak miało to do jednej zupy iść. 

Mieszanka z pierwszego suszenia plus suszony schab

Marchew suszona 
Całą mieszankę postanowiłem uzupełnić kaszą. Jest więc tutaj trochę buraków, trochę marchwi, trochę ziemniaków i 2-3 kawałki suszonego mięsa . W sumie nie mam pomysłu, jak do tej mieszanki dołożyć tłuszcz. Tłuszcz jest w osobnych słoikach. 

Widok słoików od góry. W woreczku łyżka soli. 

 Widok z boku
Za wyjątkiem tłuszczu jest to mieszanka gotowa do użycia. Tylko tłuszczu w niej brakuje. Suszone warzywa i mięso posłużą głównie właśnie do tego typu mieszanek. Wiadomo słoik swoje waży, jednak w działkowym celu ewakuacji nie ma co to znaczenia. Miałem na początku sól wrzucić luzem,  jednak wyszedłem z założenia , że najpierw będę tą mieszankę moczyć, więc wsypanie luzem soli mija się z celem, no chyba, że jako pochłaniacz wilgoci. 

Komentarze

  1. Bardzo ciekawy pomysł. Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Szczerze polecam tego typu mieszanki.
      Pozdrawiam

      Usuń

Prześlij komentarz

Dzień dobry, miło mi Cię gościć na moim blogu.