Zupa partyzancka wersja podstawowa (ranking najtańszych zup)

Kolejna tania zupa - partyzancka - tym razem wersja podstawowa - czyli najprościej jak się da. Składniki  to cebula, ziemniaki, smalec i przyprawy. Wszystko, poza przyprawami, widać na poniższym zdjęciu. W sumie Kolega Remigiusz autor bloga miejski survival zwrócił mi przy okazji rozmowy , że koszt zupy to tez koszt gazu i przypraw. Niestety tych kosztów nie jestem w stanie oszacować. Może czas gotowania byłby jakąś wskazówką . Większość zup gotuję około pół godziny - pojęcia nie mam ile w czasie tego czasu gazu idzie. Koszt przypraw uznaję za znikomy i także trudny do oszacowania. No bo jak policzyć koszt łyżeczki majeranku, gdy kupuję opakowanie 100 gramowe, lub trochę pieprzu lub łyżki soli? No można to jakoś tam policzyć - jednak koszt przypraw jest znikomy. Koszt gazu - owszem nabiera znaczenia, gdy potrawa wymaga dłuższej obróbki cieplnej. 

Składniki zupy - poza przyprawami
Koszt składników
O tyle wziąłem smalcu  do zesmażenia cebuli
Cebulę zesmażam na smalcu w garnku - osobna patelnia nie jest w zupełności potrzebna.
Zesmażam do dość radykalnej zmiany koloru 
O taki kolor chcę uzyskać - można przerwać smażenie i dodać wody.
W małej ilości wody zesmażona cebula oddaje swój smak - o dokładnie ten smak w tej zupie chodzi
Już wywar nabiera kolorku - można dolać wody
Już dodana woda, pokrojone ziemniaki - więc dalsze gotowanie. Przyprawiam solą, pieprzem i suszonym lubczykiem. 
Podano do stołu...
Przepis banalnie prosty. Cebulę zesmażyć na tłuszczu, do zmiany kolorku na dość brązowy. Dodać trochę wody i gotować aż cebulka odda kolor i aromat. Gdy już wywar nabierze koloru uzupełnić wodą, dodać pokrojone ziemniaki, przyprawić solą , pieprzem, lubczykiem, można dodać majeranku. 

Komentarze

  1. Odpowiedzi
    1. Polecam. Wbrew pozorom zupa jest dość smaczna.
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Wlaśnie jem ,mi bardzo smakuje dozucilem tylko 1 kostke bulionu.Nawet na ciężkie czasy trzeba schować bulion .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W zapasach mam i trochę kostek rosołowych i nawet kilka "zupek w proszku" - to jednak dla mnie jest w kategoriach przypraw a nie zapasów żywności. Pozdrawiam

      Usuń

Prześlij komentarz

Dzień dobry, miło mi Cię gościć na moim blogu.