Siedzenie w domu cały wolny dzień- musiałbym być chory. Uwielbiam wędrówki w plenerze. Co jakiś czas mogę sobie pozwolić (czasowo) na wyjazd do Ustki. Zapraszam na fotorelację z wędrówki w lutym 2020. Była to wędrówka i podziwianie plenerów przy okazji gościny ekipy filmowej
Karuzela.
No to idziemy. Najpierw trochę po lesie, później po plaży. Plaża... No niby o tej porze roku nic ciekawego, a jednak... Gra kolorów na piasku potrafi zachwicić. Nie będę jakoś szczególnie opisywac i komentować poszczególnych zdjęć. Po co. Zdjęcia przedstawiają grę kolorów uchwyconych na piasu, trochę porostów, trochę innych roślin.
|
Winowajca tego kolorowego zamieszania - kawałek (chyba) torfu |
|
Mini wodospad |
Z Ustki zawsze zabieram jakieś kamienie, muszelki. To chyba pozostałość z dzieciństwa. Nie kolekcjonuję ich co prawda , ale kilka dni cieszą oko w domu.
|
Trofeum z wyjazdu |
|
Kolejne trofeum z wyjazdu |
Komentarze
Prześlij komentarz
Dzień dobry, miło mi Cię gościć na moim blogu.