Zimowy pobyt na działce 2020

Tej zimy nie miałem zbyt wielu okazji na zimowe biwakowanie na działce. Kilka noclegów udało mi się jednak zaliczyć. W sumie ciężko tu pisać o jakiś relacji z testów. Ja tam mam wszystko związane z ogrzewaniem, wodą, jedzeniem w miarę ogarnięte. Były to wiec bardziej pobyty w charakterze biwaku i rekreacji, niż jakiś testów. Zimę mamy w tym roku taką jaką mamy, więc czas spędzony na działce wykorzystałem na wczesno wiosenne prace. Bielenie drzewek sobie w tym roku odpuściłem. 

Zacząłem przygotowywać pierwszą grządkę

Potem kolejną 

I kolejną... 

Ostatni plon z zimowych upraw

Tak sobie mieszkałem
Kilka noclegów zaliczyłem, odpocząłem sobie, znaczną część działki przygotowałem do upraw. Połaziłem po okolicy, posiedziałem wieczorem przy ognisku. Kolejne zadania to wysiew rzodkiewki i szpinaku, jako przedplon. Znaczna część działki jest gotowa do upraw - to najważniejsze. Na razie jestem do przodu. Wiosną będę myślał, co tu posadzić. 

Komentarze