Kilka dni temu, w pierwsze dni sierpnia 2020 wybrałem się na mini wędrówkę do lasu na obrzeżach Słupska za Parkiem Zachodnim. Pokazywałem już te tereny w tym wpisie. Przy okazji udało mi się dorwać w miarę sensowne stanowisko wierzbówki kipczycy - były więc zbiory. O nich w osobnym wpisie. Tutaj zapraszam na fotorelację.
O - między innymi tutaj po drodze rośnie wierzbówka kipczyca - tam głównie zbierałem. |
I jestem nad stawkiem... Tutaj trochę posiedziałem, podziwiałem wodne kwiaty (grążele żółte oraz czermienie błotne) i ogólnie sobie odpoczywałem. |
Po kilku godzinach powrót do domu a po drodze zbiory kipczycy na Iwan czaj. W lasku trochę zebrałem i na tym "polu" po drodze.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dzień dobry, miło mi Cię gościć na moim blogu.