Łopian (Ł. większy Arctium lappa) jest gatunkiem z rodziny astrowatych, czyli blisko spokrewniony z takimi dobrze znanymi roślinami jak na przykład mniszek lekarski czy też sałata siewna. Jest to roślina jadalna w całości o dośc specyficznym smaku i aromacie. Ten aromat jednym może odpowiadać, dla innych może być zbyt ostry. Jeśli komuś charakterystyczny aromat nie pasuje polecam gotować ją z odlaniem wody. Jak podaje Sergei Boutenko korzeń łopianu jest ardzo odżywczy, dośc kaloryczny - w 100 g korzenia mamy 72 kcal, przez co możemy go śmiało porównywać z ziemniakami. Korzeń najlepiej ugotować, liście i ogonki liściowe możemy gotować lub jeść na surowo - kwestia gustu. Zapraszam na gotowany łopian z podsmażonym młodym czosnkiem.
|
Łopian sobie rośnie i kusi. |
|
Zebrałem, spory korzeń, jest co jeść. |
|
Umyte składniki potrawy - liście łopianu, korzeń łopianu, młody czosnek oraz listek lubczyka dla późniejszej dekoracji. |
|
Mniejsze liście kroję, większych nie kroję. |
|
Liście gotuję w osolonej wodzie. |
|
Korzeń łopianu czyszczę, obieram i myję. |
|
Liście gotowałem może kilka minut, nie wygotowywałem ich zupełnie, by całości smaku nie straciły. |
|
Czosnek miałem z działki. Rośnie w trawniku. W tym miejscu w poprzednim roku rósł czosnek, teraz tam jest trawnik posiany. Widocznie zwyczajnie całości czosnku nie wyjąłem i kilka się schowało. |
|
No to zebrałem. |
|
Czosnek po umyciu kroję, zieloną część będę smażyć, białą część pozostawię surową. |
|
Liście ugotowane. |
|
Pokrojony czosnek i ugotowane pokrojone liście łopianu krótko smażę na oleju. |
|
Korzeń kroję i gotuję w osolonej wodzie. |
|
Efekt - potrawa z łopianem w roli głównej. Korzeń łopianu gotowany. Pokrojone podgotowane liście łopianu podsmażone razem z pokrojonym czosnkiem ułożóne na gotowanych liściach łopianu. Dodatkiem jest surowy czosnek na przegryzkę . |
To czywiście propozycja podania, mało surwajwelowa. Łopian wiosną daję na prawdę pożywny korzeń, który warto ugotować. W zależności czy smak surowego łopianu nam odpowiada, czy nie gotujemy krócej, by jego smak pozostawić lub dłużej by się tego smaku pozbyć. Jak kto lubi.
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
Komentarze
Prześlij komentarz
Dzień dobry, miło mi Cię gościć na moim blogu.