Wiosną jeżdże na działkę trochę częściej niż raz w tygodniu

 Jest wiosna, coraz więcej pracy na działce. Obecnie staram się podjechac na działkę w tygodniu, po pracy. Nie co dziennie, nie zawsze jest na to czas. Jednak taki wypad na działkę po pracy na 2 - 3 godzinki ma dla mnie wiele zalet. Przede wszystkim nie musze wszystkich zadań działkowych koncentrowac na sobotę. Ponadto - to też tak dla zdrowia psycicznego. Nawet jeśli danego dnia zrobię niewiele, zawsze do przodu. No i zdrowe to, zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Zwłaszcza, gdy jadę tam rowerem. Oto fotorelacja z jednej z tras na działkę, czas wykonania zdjęc koniec marca. 















Podczas takiego jednego wypadu na godzinkę dwie zrobi się niewiele. Ale to tak na spokojnie. Zawsze coś. To jednak przede wszystkim odpoczynek psychiczny od pracy zawodowej. 


Jednego dnia chociażby wyrównałem już sobie powierzchnię przy nowym tunelu foliowym. Wyrównane, przgrabione, gotowe do sadzenia. Tutaj po prawej stronie dam chyba cukinie i patisony. Akurat ten niecały metr im starczy. Dyń tu nie posadzę, bo pójdą do sąsiada ;-). A może i dynię posadzę z jedną. 


Tego samego dnia wyrównanłem też sobie jedną grządkę i dałem to kompostu. Tu chyba pójdą ziemniaki. Decyzja jeszcze nie podjęta. Ale grządka jest, wcześniej to był bałagan i lekkie gruzowisko. 


Innego dnia ot taka pierdółka. Miałem pozostałości konarów po ściętej jabłoni. Nie wiadomo było zbytnio co z tym zrobić. To je ułożyłem przy grządce wzniesionej i nasypałem ziemi. Przedłużyłem więc nasyp. To przy okazji wyrównanłem za tuneleme foliowym i tu w miarę porządek zrobiłem. Na tym nasypie chybą będą jakieś dynie. 


Ot taka fantazja. Przy nasypie ułożyłem z klocków drewnianych takie oto pseudoogrodzenie. Być może to będzie grzadka na niektóre rośliny przyprawowe. Decyzja nie podjęta. Ot taka pierdółka i przejaw chorej fantazji ;-) . Na takie właśnie pierdółki nie miałbym czasy, gdyby moje wiosenne wyjazdy na działkę koncentrowały się jedynie na sobocie. 



Innego dnia pojechałem i pomalowałem część drewna konstrukcyjnego. Na spokojnie, powolutku. To drewno konstrukcyjne do buowy wiaty przybudówki do altanki. 


Albo też ostatnio - ogólne porządki. Chyba jednak będe wykorzystywac ten tunel foliowy ogrodniczo. Miejsce tutaj jest co prawda częściowo zacienione, jednak coś tam ciepłolubnego powinno się tu udac. Będę mieć więc dwa tunele foliowe do dyspozycji ogrodniczej. A śmieci do wyniesienia w najbliższym czasie a nie do składowania. 

Te wyjazdy w środku tygodnia to przede wszystkim forma odpoczynku. Może nie fizycznego, psychicznego. Załuję, że nie mam żadnego ogródka przy domu. nawet balkonu :-( . Szkoda... 


POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ 


Komentarze