tag:blogger.com,1999:blog-3468784668635730537.post4190200864673408042..comments2024-03-27T23:05:20.220+01:00Comments on Blog osobisty o tematyce ogrodniczej, roślinnej oraz kulinarnej z elementami prepperstwa: Zimowe testy zapasów żywnościArkadiusz Jedliński http://www.blogger.com/profile/07237723195452258894noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-3468784668635730537.post-18306730364422686112017-02-04T12:51:01.250+01:002017-02-04T12:51:01.250+01:00Ten o gotowaniu
http://kuchnia-w-kryzysie.blogspo...Ten o gotowaniu <br />http://kuchnia-w-kryzysie.blogspot.com/<br />powstał jako mój pierwszy. Tam też wszystkie przepisy osobiście sprawdzone, tzn nie ma tam żadnego przepisu na podstawie, którego nie gotowałem. Wpisów już tam przybywać nie będzie, ponieważ założony zeszyt o którym tam wspominam przepisałem w całości ;-)Arkadiusz Jedliński https://www.blogger.com/profile/07237723195452258894noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3468784668635730537.post-4664651582530066032017-02-04T12:45:46.826+01:002017-02-04T12:45:46.826+01:00Niewątpliwą zaletą kuskusa jest łatwość z jaką się...Niewątpliwą zaletą kuskusa jest łatwość z jaką się go przyrządza.<br />Co do smalcu, to długą przydatność będzie miał tylko czysty, bez dodatków.<br /><br />Ps. <br />Świetny blog. Jeszcze lepszy ten o gotowaniu.emełhttps://www.blogger.com/profile/08952249772944156371noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3468784668635730537.post-91368716289954345432017-01-31T14:25:23.143+01:002017-01-31T14:25:23.143+01:00Jakoś rzadko Lidl mi po drodze. Źle się czuję w ty...Jakoś rzadko Lidl mi po drodze. Źle się czuję w tym sklepie. Ale dzięki za radę. Co do kaszy. Jak zużyję pewną część makaronu to zacznę robić zapas kuskusa. Arkadiusz Jedliński https://www.blogger.com/profile/07237723195452258894noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3468784668635730537.post-5914716751916391832017-01-31T13:39:43.320+01:002017-01-31T13:39:43.320+01:00Ja z kolei mogę polecić Lidlową "Wołowinę w s...Ja z kolei mogę polecić Lidlową "Wołowinę w sosie własnym" Pikoka. Jest jeszcze lepsza od gulaszu z Biedronki - w składzie nie ma w ogóle chemii. Podbijam też kaszę kus-kus. Ja osobiście jadam to z wkrojonymi warzywami, np. marchewką, oraz dodatkiem łososia z puszki - w zależności od chęci, w oleju lub sosie pomidorowym.<br />Pozdr,<br />MNAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3468784668635730537.post-91913243096222070492017-01-15T12:33:56.591+01:002017-01-15T12:33:56.591+01:00Dziękuję za rozwianie wątpliwości związanych z ter...Dziękuję za rozwianie wątpliwości związanych z terminem własnoręcznie robionego smalcu. Przyjmowałem termin półroczny co najwyżej roczny. Dwa lata to już coś. <br />Koncentratu nie wprowadzam. Nie sprawdził się. Za to keczup okazał się dobrym wyjściem. Sprawdza się w potrawach na ciepło i na zimno. Arkadiusz Jedliński https://www.blogger.com/profile/07237723195452258894noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3468784668635730537.post-88649940670548180152017-01-14T22:42:05.892+01:002017-01-14T22:42:05.892+01:00Warto do zapasów dodać koncentrat pomidorowy, kilk...Warto do zapasów dodać koncentrat pomidorowy, kilka łyżeczek plus ulubione przyprawy i mamy super bazę do posiłku typu spaghetti. Do tego domowy smalec. Ja robię własny, za niewielkie pieniądze kupuję słoninę, wytapiam i przelewam do małych słoiczków. Ostatnio testowałem dwuletni smalczyk - pycha.<br /> KASZA !!! U mnie priorytet, zdrowa sycąca smaczna. Zwłaszcza gryczana niepalona, palona też smaczna (mniej zdrowa). Kasza jaglana - jedna z najzdrowszych roślin na ziemi.<br /> MIÓD - jest wieczny, ważne by był naturalny.Artur P.https://www.blogger.com/profile/17082406554175894090noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3468784668635730537.post-33920083550708124062017-01-09T00:11:13.654+01:002017-01-09T00:11:13.654+01:00Wszelkie smalce też bardzo lubię. Smalec dla mnie ...Wszelkie smalce też bardzo lubię. Smalec dla mnie jest bardzo ważnym produktem, o wszechstronnym zastosowaniu. Nie tylko do jedzenia. Sprawdza się jako tłuszcz podstawowy, jako pasta do butów, jako paliwo do pochodni, podpałka, krem do rąk... Oczywiście do zastosowania w awaryjnych sytuacjach, na co dzień buty pastuję pastą;-)Arkadiusz Jedliński https://www.blogger.com/profile/07237723195452258894noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3468784668635730537.post-65078701879674020342017-01-08T21:01:46.693+01:002017-01-08T21:01:46.693+01:00Z puszkowanych konserw jedyna "zjadliwa"...Z puszkowanych konserw jedyna "zjadliwa" i tańsza okazała się (dla naszej rodzinki 2+2) biedronkowa pt."Gulasz angielski". Jest OK. Poza tym - wszystkie mięsne to rzadkie i przesolone świństwa ;) Z Lidla polecam ich smalce smakowe - naprawdę OK. Zamiast chinek - brrr - kuskus plus dodatki. A na szybką regenerację po posiłku - suszone daktyle. Pozdrawiam Marta BeDeAnonymousnoreply@blogger.com