Porażone przez zarazę liście warto spalić

  Moja rada odnośnie tego, co zrobić z porażonymi liśćmi pomidorów porażonych przez zarazę. Uznaję je za materiał skazony biologicznie i one w żadnym wypadku nie idą na kompost. Są szybko spalane. Nie należy też ich zostawiać zbyt długo w miejscu, gdzie usuwaliśmy te liście. 

Tak samo warto robić w mojej ocenie z każdymi pozostałościami roślinnymi porażonymi czy to przez zarazę, czy przez mączniaka lub mączniaka rzekomego. Ogólnie porażone przez choroby grzybowe. Spalić lub chociaż potraktować ogniem. Przynajmniej na jakiś czas odsunie to siedlisko zarodników od naszych upraw. Oczywiście, jak się nie da z różnych powodów no to się nie da. Tragedii nie ma.