Zadanie do wykonania. Mam jedno udko drobiowe. Trzeba zrobić posiłek, tak by wszyscy z rodziny choć trochę na obiad mięsa skubnęli i się najedli. Oto jedna z możliwości - zupa zrobiona na podobieństwo partyzanckiej (link) z małymi kawałkami podsmażonego mięsa. A oto składniki, wody nie pokazuję.
|
Oto składniki na około 5 litrowy garnek |
|
Najpierw z udek ściągam skórę. Kroję ją. Z niej się tłuszcz wytopi. To ona więc pójdzie na pierwszy ogień.
|
|
Mięso oddzielam od kości i kroje na dość drobną kostkę.
|
|
Skórki pokrojone wytapiam, leję ciut oleju, ale niewiele, może łyżkę, może dwie.
|
|
Następnie dodaję pokrojone mięso i dość mocno zesmażam na dość rumiany kolor.
|
|
Cebulę obieram i kroję.
|
|
Pokrojoną cebulę dodaję do usmażonego na rumiano mięsa.
|
|
Smażę cebulę razem z mięsem do momentu aż cebula się zrumieni.
|
|
Gdy już cebulę i mięso mam wystarczająco zrumienione, dolewam wody, solę. Czekam aż wywar nabierze kolorku, jakieś kilkanaście minut może. Potem dolewam wody, dosalam, dodaję pokrojone ziemniaki i gotuję do miękkości.
|
|
Gotowa zupka
|
Zupa jak widać sycąca nie jest, chlebek do niej musi być. W bardzo podobny sposób można zrobić zupę używając innego gatunku mięsa. Jednak warto się trzymać zasady, by jak najmocniej mięso podczas smażenia "zbrązowić". Dzięki temu w zupie czuć smak "pieczystego".
POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ
Witam dobry patent. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam
UsuńPolecam pokombinować z różnymi gatunkami mięsa
Pozdrawiam serdecznie
Koniecznie do tego garść natki pietruszki i łyżka śmietany.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie
UsuńOczywiście świetnie by się komponowało. Zwyczajnie zaprezentowałem bardziej kryzysową wersję 😉
Pozdrawiam